Ten dzień okazał się najbardziej męczącym w całej podróży. Około 200 km odcinek drogi E79 z Oradea do Deva, był praktycznie na całej długości przebudowywany. Ruch wahadłowy, koleiny i dziury spowodowały, że zamiast pokonać go w 3 godziny, zajęło nam to 7 godzin.
Do Hunedoary udało nam się dotrzeć tuż przed zachodem słońca. Chociaż zamek dla zwiedzających był już zamknięty, wrażenie jakie zrobił na nas z zewnątrz, zrekompensowało nam trudy drogi.

